Potwierdziły się środowe doniesienia mediów, które mówiły o zmianie na stanowisku dyrektora zarządzającego Formuły 1. Stefano Domenicali zastąpi Chase'a Careya.

Włoch porzuci więc dotychczas sprawowaną funkcję CEO w VW Group Lamborghini i od przyszłego roku rozpocznie swoją kadencję na czele F1.

"Jestem podekscytowany dołączeniem do organizacji Formuły 1 - sportu, który zawsze był częścią mojego życia. Urodziłem się w Imoli i mieszkałem w Monzy", stwierdził w oficjalnym oświadczeniu Domenicali, który w latach 2008-2014 był szefem ekipy Ferrari.

"Przez cały czas pozostawałem w kontakcie ze sportem dzięki pracy w komisji samochodów jednoosobowych FIA. Teraz nie mogę doczekać się połączenia we wspólnej sprawie z zespołami, promotorami, sponsorami w Formule 1, byśmy mogli pchać ten biznes do przodu."

Natomiast odchodzący Chase Carey, który zawsze podkreślał, że nie ma zamiaru długo sprawować swojej służby, w swoim pożegnaniu podkreślił znaczenie swoich osiągnięć - stworzenia nowego regulaminu oraz podpisania kolejnego Concorde Agreement.

"Przewodzenie Formule 1, sportem z ponad siedemdziesięcioletnią tradycją, było dla mnie prawdziwym zaszczytem. Jestem dumny z tego, że zespoły nie tylko dobrze przeszły przez wymagający 2020 rok, ale wróciły również z dodatkową determinacją w obszarach rozwoju i różnorodności. Jestem przekonany, że zbudowaliśmy solidne fundamenty dla biznesu, by mógł dojrzewać kolejnych latach."